Najnowsze analizy i komentarze

Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą

autor: Majid Rafizadeh  •  24 marzec 2025

Mimo przetrwania prezydentur wielu amerykańskich przywódców — od Jimmy'ego Cartera po Joe Bidena — reżim irański nigdy nie złagodził wrogości. Jego przywódcy i zwolennicy nadal skandują "Śmierć Ameryce" i "Śmierć Izraelowi". Jego Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej i milicje zastępcze atakują interesy USA i rozszerzają wpływy nie tylko na Bliski Wschód, ale głęboko w Ameryce Łacińskiej. Nieznośną rzeczywistością jest to, że każda próba pojednania lub zaangażowania wydaje się jedynie jeszcze bardziej ośmielać reżim irański. Na zdjęciu: najwyższy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei przysięga "Śmierć Ameryce" w telewizyjnym wystąpieniu w listopadzie 2022 r. (Źródło zdjęcia: MEMRI)

Przez ponad czterdzieści lat niektórzy decydenci w Stanach Zjednoczonych i na Zachodzie trzymali się przekonania, że reżim Iranu można przekonać do współpracy przez zaangażowanie dyplomatyczne, zachęty ekonomiczne lub umowy strategiczne. Kierowane tym uporczywym złudzeniem różne administracje USA prowadziły negocjacje, znosiły sankcje, obdarowały Iran gotówką i oferowały mu reintegrację z globalnym systemem finansowym — wszystko w nadziei, że takie gesty zachęcą do umiarkowania.

Jednakże działania reżimu wielokrotnie dowodziły czegoś przeciwnego. Niezależnie od strategii zastosowanych w celu zaangażowania go, reżim Iranu pozostaje nieugięcie wrogi Stanom Zjednoczonym, Izraelowi i szerszemu światu zachodniemu.

Kontynuuj czytanie artykułu

Masakra Hamasu z 7 października jest częścią dżihadu dla zniszczenia Izraela

autor: Khaled Abu Toameh  •  15 marzec 2025

Inwazja Hamasu na Izrael 7 października 2023 r. była częścią dżihadu Hamasu w celu zniszczenie Izraela i zastąpienie go państwem islamistycznym. Dżihad nie ma na celu uwolnienia więźniów ani usunięcia osiedli i punktów kontrolnych, ale wymordowanie Żydów i unicestwienie Izraela. Iran i Hamas nie przejmują się tym, że dziesiątki tysięcy Palestyńczyków straci życie, dopóki mają pozwolenie na prowadzenie dżihadu przeciwko Izraelowi. Każde porozumienie, które utrzyma Hamas u władzy, utoruje drogę islamistycznym mordercom, gwałcicielom i zabójcom dzieci do przeprowadzenia jeszcze większej liczby masakr na Izraelczykach. Na zdjęciu: terroryści z Hamasu paradują z trumną zawierającą szczątki zamordowanego przez nich izraelskiego zakładnika przed tłumem zwolenników w Chan Junus w Strefie Gazy 20 lutego 2025 r. (Zdjęcie: Abood Abusalama/Middle East Images via AFP)

Część ludzi w Izraelu domaga się, by premier Beniamin Netanjahu ustąpił i zgodził się na żądanie Hamasu zakończenia wojny w Strefie Gazy, tak jakby atak Hamasu na Izrael 7 października 2023 r. był po prostu kolejną rundą walk z tą wspieraną przez Iran palestyńską organizacją terrorystyczną.

Ci Izraelczycy nie potrafią zrozumieć, że masakra 7 października to tylko kolejny etap dżihadu (świętej wojny) islamistów przeciwko Izraelowi.

Hamas nie zaatakował Izraela 7 października 2023 r. tylko dlatego, że chciał uwolnić palestyńskich terrorystów z izraelskich więzień lub poprawić warunki życia Palestyńczyków pod jego rządami w Strefie Gazy. Atak, w wyniku którego zamordowano 1200 Izraelczyków i zraniono tysiące innych, a także porwano ponad 250 osób do Strefy Gazy, był częścią dżihadu Hamasu, którego celem jest zniszczenie Izraela i zastąpienie go państwem islamistycznym.

Kontynuuj czytanie artykułu

Nie dajcie się oszukać: Autonomia Palestyńska nie wstrzymała wypłat dla terrorystów

autor: Bassam Tawil  •  3 marzec 2025

Czy prezydent Autonomii Palestyńskiej (AP) Mahmud Abbas wstrzymał wypłaty dla palestyńskich terrorystów i ich rodzin? Czy też po prostu próbuje oszukać Amerykanów, by przekonać ich do wznowienia pomocy finansowej dla PA? Prawda jest taka, że Abbas nie wstrzymał — i nigdy nie wstrzyma — wypłat dla terrorystów i ich rodzin. Na zdjęciu: 23 lipca 2018 r. podczas ceremonii ku czci palestyńskich terrorystów Abbas powiedział: "Nie zmniejszymy ani nie wstrzymamy zasiłków dla rodzin męczenników, więźniów i uwolnionych więźniów... gdyby pozostał nam choć jeden grosz, wydalibyśmy go na rodziny męczenników i więźniów". (Źródło zdjęcia: MEMRI )

Czy prezydent Autonomii Palestyńskiej (AP) Mahmoud Abbas wstrzymał wypłaty dla palestyńskich terrorystów i ich rodzin? Czy też po prostu próbuje oszukać Amerykanów, aby przekonać ich do wznowienia pomocy finansowej dla AP?

10 lutego amerykański portal Axios poinformował:

"Abbas wydał dekret odwołujący system wypłat dla rodzin palestyńskich więźniów w izraelskich więzieniach lub dla rodzin Palestyńczyków, którzy zginęli lub zostali ranni podczas ataków na Izraelczyków".

Program płatności znany jest pod nazwą "Pay for Slay" [płaca za mordowanie].

Przedstawiciele Autonomii Palestyńskiej powiedzieli agencji Axios, że mają nadzieję, iż decyzja Abbasa poprawi stosunki z administracją Trumpa i Kongresem, a także doprowadzi do wznowienia amerykańskiej pomocy finansowej dla Autonomii Palestyńskiej.

Kontynuuj czytanie artykułu

Iran i zabawa w układanki

autor: Amir Taheri  •  24 luty 2025

(Zdjęcie: iStock)

Przygotowując się do opuszczenia urzędu, niektórzy członkowie administracji Bidena piszą artykuły i wygłaszają przemówienia, aby doradzać nowemu zespołowi Trumpa w wielu kwestiach. Istota ich przesłania jest prosta: zróbcie to, co próbowaliśmy zrobić, ale nam się nie udało!

Jednym z takich problemów jest nieustanny ból głowy, jaki Iran przysporzył ośmiu prezydentom USA na przestrzeni prawie pół wieku.

Jeden z ustępujących urzędników, Richard Nephew, który kierował działem ds. Iranu w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, wzywa do "dialogu i negocjacji" z entuzjazmem bezdomnego chłopca patrzącego w okno sklepu ze słodyczami.

Jego entuzjazm znalazł oddźwięk wśród nowego zespołu prezydenckiego w Teheranie. Muhammad Reza Aref, który awansował na "wiceprezydenta" u boku prezydenta Masouda Pezeszkiana, pisze: "Jesteśmy zainteresowani dialogiem i negocjacjami" i dodaje, że dyplomacja stanowi klucz do wszystkich problemów.

Kontynuuj czytanie artykułu

Kto naprawdę odmówił narodowi palestyńskiemu państwowości?

autor: Alan M. Dershowitz  •  19 luty 2025

W 1937 r. Żydzi zaakceptowali plan podziału Komisji Peela, podczas gdy Arabowie kategorycznie go odrzucili, domagając się, aby cała Palestyna znalazła się pod kontrolą Arabów, a większość żydowskiej populacji Palestyny została "przeniesiona" (poddana czystkom etnicznym), z kraju. Na zdjęciu: Lord William Peel (po prawej) i Sir Horace Rumbold (po lewej) opuszczają Brytyjski Cmentarz Wojenny na Górze Skopus w Jerozolimie w 1936 r. w ramach pracy w Komisji Peela. (Źródło zdjęcia: Biblioteka Kongresu)

Jednym z najbardziej rozpowszechnionych mitów palestyńskiego ruchu protestacyjnego jest to, że Izrael odmówił państwowości narodowi palestyńskiemu. Wręcz przeciwnie, Izrael zgodził się na państwowość palestyńską w latach 1937-1938, 1947-1948, 1967, 2000-2001 i 2007. W każdym przypadku to palestyńskie kierownictwo odmawiało zgody na rozwiązanie w postaci dwóch państw, które stworzyłoby państwo palestyńskie, obok państwa dla żydowskich mieszkańców.

W 1937 roku – w trakcie terrorystycznej rewolty zainspirowanej przez sojusznika Adolfa Hitlera, Hadż Amina al-Husseiniego, Wielkiego Muftiego Jerozolimy – Brytyjczycy opublikowali Raport Królewskiej Komisji Palestyńskiej (znany również jako Raport Komisji Peela).

Kontynuuj czytanie artykułu

Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa

autor: Majid Rafizadeh  •  18 luty 2025

Posiadanie broni jądrowej zapewnia każdemu reżimowi tarczę ochronną przed zagraniczną interwencją, usuwając strach przed odwetem. Biorąc pod uwagę tę rzeczywistość, żadne wysiłki dyplomatyczne — niezależnie od ich struktury — nie przekonają Iranu do dobrowolnego zrzeczenia się ambicji nuklearnych. Na zdjęciu: Prezydent Iranu Masoud Pezeszkian patrzy na paradę wojskową w Teheranie 21 września 2024 r.(Zdjęcie: Atta Kenare/AFP via Getty Images)

Reżim irański, znajduje się obecnie w jednym z najsłabszych punktów w swojej najnowszej historii, co stanowi szansę dla Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników.

Upadek reżimu Baszara al-Assada w Syrii pozbawił Teheran kluczowego sojusznika na Bliskim Wschodzie. Najpotężniejsze grupy irańskie, Hamas i Hezbollah, poniosły znaczne straty z powodu izraelskich operacji wojskowych. Z gospodarką Iranu w ruinie i rosnącą izolacją reżim jest bardziej podatny na naciski niż kiedykolwiek wcześniej. Tego momentu nie należy zmarnować. Stanowi on bezprecedensową okazję do ograniczenia ambicji Iranu – na stałe.

Od czasu powrotu Donalda Trumpa na urząd prezydenta, irański reżim wyciąga do niego rękę, rzekomo wyrażając chęć negocjacji w sprawie programu nuklearnego.

Kontynuuj czytanie artykułu

Jak Hamas planuje udaremnić plan Trumpa dotyczący Gazy

autor: Khaled Abu Toameh  •  15 luty 2025

Hamas już mówi, że jeśli administracja Trumpa odważy się wdrożyć plan relokacji i odbudowy, organizacja terrorystyczna rozpęta falę terroryzmu przeciwko Amerykanom i akceptującym ten plan Palestyńczykom. Aby plan Trumpa się powiódł, USA muszą nalegać na odsunięcie Hamasu od władzy i całkowite rozbrojenie wszystkich grup terrorystycznych w Strefie Gazy. Na zdjęciu: terroryści z Hamasu w Chan Junis, 1 lutego 2025. (Zdjęcie: Moiz Salhi/Middle East Images/AFP via Getty Images)

Wspierana przez Iran palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas na plan prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczący przesiedlenia Palestyńczyków ze Strefy Gazy odpowiedziała groźbą użycia przemocy wobec Amerykanów.

W wydanym oświadczeniu Hamas stwierdził, że Palestyńczycy "przeciwstawią się wobec tych planów oporem i konieczną siłą".

To zagrożenie jest skierowane nie tylko przeciwko Stanom Zjednoczonym, ale także przeciwko Palestyńczykom ze Strefy Gazy, z których wielu chętnie przeprowadziłoby się w inne miejsce, gdzie mogliby żyć w bezpieczeństwie i pokoju. Hamas zasadniczo mówi, że jeśli administracja Trumpa odważy się wdrożyć plan relokacji i odbudowy, organizacja terrorystyczna rozpęta falę terroru przeciwko Amerykanom i Palestyńczykom, którzy się na to zgodzą.

Kontynuuj czytanie artykułu

Dla zapewnienia pokoju na Bliskim Wschodzie, Trump musi przenieść amerykańską bazę lotniczą Al-Udeid z Kataru do Zjednoczonych Emiratów Arabskich

autor: Robert Williams  •  9 luty 2025

Stany Zjednoczone nie mogą dalej nagradzać terroryzmu. Prezydent Donald J. Trump powinien całkowicie wycofać amerykańskie siły z ogromnej bazy lotniczej Al-Udeid w Katarze, siedziby Centralnego Dowództwa Stanów Zjednoczonych, przenieść je do Zjednoczonych Emiratów Arabskich i skutecznie zerwać więzi z Katarem. Na zdjęciu: samoloty KC-135 Stratotanker Sił Powietrznych USA na rampie 379. Ekspedycyjnego Skrzydła Lotniczego w bazie lotniczej Al-Udeid 19 sierpnia 2017 r. (Zdjęcie: US Air National Guard/Master Sgt. Andrew J. Moseley)

Katar, czołowe państwo terrorystyczne na świecie, które, jak się wydaje, nigdy nie spotkało islamistycznej grupy terrorystycznego, której by nie wsparło – od Hamasu i Bractwa Muzułmańskiego po Al-Kaidę i ISIS – odniosło kolejne zwycięstwo. Jest to Syria, najnowszy kraj przechwycony przez islamistów z organizacji Haj'at Tahrir al-Szam (HTS), dawniej powiązanej z Al-Kaidą, pod kierownictwem Ahmeda al-Szaraa, dawniej znanego pod pseudonimem Abu-Mohammed al-Dżoulani.

Kontynuuj czytanie artykułu

Nie daj się złapać w pułapkę negocjacji nuklearnych Iranu: jest to strategia na kupienie czasu

autor: Majid Rafizadeh  •  26 styczeń 2025

Cel reżimu irańskiego jest jasny: zyskać na czasie, osiągnąć korzystną umowę podobną do tej, którą wręczyła mu administracja Obamy, zabezpieczyć złagodzenie sankcji i możliwości dokończenia prac nad bronią jądrową. Na zdjęciu: prezydent Iranu Masoud Pezeszkian i dowódca Sił Powietrzno-Kosmicznych Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej Amir Ali Hadżizadeh patrzą na rakietę Dżihad prezentowaną na paradzie w Teheranie 21 września 2024 r. (Zdjęcie: Atta Kenare/AFP via Getty Images)

Reżim irański wykonał nagły i wyrachowany ruch zaangażowania się w rozmowy o broni jądrowej. Wielka Brytania, Francja i Niemcy ogłosiły, że negocjacje rozpoczną się niebawem.

Na wypadek, gdyby ktoś pomyślał, że to prawdziwa próba dyplomacji, informuję, że nią nie jest. Raczej jest to manewr mający na celu oszukańcze kupowanie czasu, unikanie sankcji i powstrzymanie działań nadchodzącej administracji Trumpa.

Reżim Iranu manipuluje, najwyraźniej mając nadzieję na wprowadzenie świata w błąd i zapobieżenie poważnym konsekwencjom – mianowicie utracie programu broni jądrowej – którego istnieniu, co jest zdumiewające, zaprzecza, a także, co ważniejsze, utracie swojej władzy. Ich ruch nie jest wyrazem dobrej woli ani "wystawianiem czułek" – jest wszystkim, tylko nie tym. To taktyka znana każdemu czterolatkowi i absolutnie nie należy tego brać za dobrą monetę.

Kontynuuj czytanie artykułu

Umowa, która utrzymuje Hamas u władzy, nie ma sensu

autor: Khaled Abu Toameh  •  20 styczeń 2025

Umowa o zawieszeniu broni i zakładnikach nie wymaga od Hamasu rozbrojenia ani oddania kontroli nad Strefą Gazy. Grupa terrorystyczna wydaje się być przekonana, że umowa pozwoli jej utrzymać kontrolę nad Strefą Gazy i przygotować się na kolejne masakry Żydów. Na zdjęciu: terrorysta pokazuje znak "V jak zwycięstwo", by uczcić porozumienie o zawieszeniu broni, w pobliżu Rafah w południowej Strefie Gazy, 19 stycznia 2025 r. (Zdjęcie: Eyad Baba/AFP via Getty Images)

Ci, którzy sądzą, że wspierana przez Iran palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas porzuci dżihad (świętą wojnę) i jej cel wymordowania Żydów i zniszczenia Izraela w następstwie niedawnego porozumienia o zawieszeniu broni i zakładnikach, są w błędzie.

Chociaż umowa może położyć kres obecnemu konfliktowi między Izraelem a Hamasem, w żaden sposób nie odzwierciedla zmiany radykalnej i niebezpiecznej ideologii tej islamistycznej grupy, jak to zostało opisane w jej Karcie z 1988 r. Dokument cytuje Hassana al-Bannę, założyciela organizacji Bractwa Muzułmańskiego (której odłamem jest Hamas), który powiedział: "Izrael powstanie i będzie istniał, dopóki islam go nie obali, tak jak obalił to, co było wcześniej".

Główne punkty Karty Hamasu:

Kontynuuj czytanie artykułu

To nie była umowa – to było przestępstwo

autor: Alan M. Dershowitz  •  19 styczeń 2025

Decyzja rządu Izraela o uczynieniu znaczących ustępstw porywaczom z Hamasu nigdy nie powinna być nazywana "umową". To było wymuszenie. Czy nazwałbyś umową, gdyby ktoś porwał twoje dziecko, a ty "zgodziłbyś się" zapłacić okup, aby je odzyskać? Oczywiście, że nie. Porwanie było przestępstwem. A wymuszenie okupu jest dodatkowym przestępstwem. Na zdjęciu: Terrorysta z Hamasu trzyma dwoje z wielu izraelskich dzieci, które Hamas zamordował lub porwał i przywiózł jako jeńców do Strefy Gazy, 7 października 2023 r. (Źródło zdjęcia: Hamas/X [Twitter] )

Decyzja rządu Izraela o zgodzie na znaczące ustępstwa wobec porywaczy z Hamasu nigdy nie powinna być nazywana "umową". To było wymuszenie. Czy nazwałbyś umową, gdyby ktoś porwał twoje dziecko, a ty "zgodziłbyś się" zapłacić okup, aby je odzyskać? Oczywiście, że nie. Porwanie było przestępstwem. A wymuszenie okupu jest dodatkowym przestępstwem.

Tak więc właściwym opisem tego, co się wydarzyło, jest to, że Izrael, poddany naciskom Stanów Zjednoczonych, skapitulował poddając się bezprawnym żądaniom Hamasu, uważając to za jedyny sposób na ocalenie życia porwanych dzieci, matek i innych niewinnych zakładników, głównie cywilów.

Nie był to wynik negocjacji między równymi sobie. Jeśli uzbrojony rabuś przyłoży ci pistolet do głowy i powie: "Pieniądze albo życie", twoja decyzja o oddaniu mu pieniędzy nie będzie określona jako układ. Podobnie nie należy uważać wymuszonego porozumienia, na które zgodził się Izrael. Więc przestańmy używać tego terminu.

Kontynuuj czytanie artykułu

Jak "pro-palestyńscy" protestujący w rzeczywistości szkodzą Palestyńczykom

autor: Khaled Abu Toameh  •  16 styczeń 2025

Aktywiści "pro-palestyńscy" po prostu pokazują, że wszystko, co mają do zaoferowania, to nienawiść do Żydów i Izraela. Prawdziwymi "pro-palestyńskimi" obrońcami są ci, którzy chcą dobrego życia dla Palestyńczyków, a nie ci, którzy zachęcają ich do akceptowania brutalnego i skorumpowanego Hamasu. Na zdjęciu: Demonstranci za Hamasem i przeciwko Izraelowi przed Uniwersytetem Columbia 24 kwietnia 2024 r. w Nowym Jorku. (Zdjęcie: Michael M. Santiago/Getty Images)

Organizatorzy i przywódcy antyizraelskich protestów w USA i Kanadzie, w tym na kampusach uniwersyteckich, w dalszym ciągu ignorują prawdziwe cierpienie Palestyńczyków żyjących pod władzą Autonomii Palestyńskiej (AP) na Zachodnim Brzegu i wspieranej przez Iran islamistycznej grupy Hamas w Strefie Gazy.

Palestyńczycy żyją pod rządami dwóch skorumpowanych dyktatur, które stawiają interesy swoich przywódców ponad interesy ludności.

Nigdy nie słyszymy głosów tych protestujących, gdy Autonomia Palestyńska (AP) i Hamas łamią prawa człowieka własnych obywateli.

Masowe łamanie praw człowieka przez przywódców palestyńskich wobec własnego narodu w ciągu ostatnich 30 lat obejmują bezwzględne represje wobec dziennikarzy, przeciwników politycznych, obrońców praw człowieka, prawników i studentów.

Kontynuuj czytanie artykułu

Organizacje pozarządowe napędzające antysemityzm w Europie i na świecie

autor: Robert Williams  •  9 styczeń 2025

Samidoun, "grupa terrorystyczna z siedzibą w Vancouver", została założona w 2012 r. przez członków Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (LFWP), organizacji uznanej w Stanach Zjednoczonych, Unii Europejskiej i Kanadzie za organizację terrorystyczną. W praktyce Samidoun jest przykrywką dla LFWP. Na zdjęciu: antyizraelski protest Samidoun w Duisburgu w Niemczech, 9 października 2023 r. (Zdjęcie: Ina Fassbender/AFP via Getty Images)

Antysemityzm na Zachodzie, który osiągnął niespotykany dotąd poziom po atakach na Izrael 7 października, jest celowo podsycany przez organizacje pozarządowe (NGO) powiązane z palestyńskimi organizacjami terrorystycznymi.

Jedna z najbardziej aktywnych organizacji pozarządowych, Samidoun ("Nieugięta"), "grupa terrorystyczna z siedzibą w Vancouver ", została założona w 2012 r. — rzekomo w celu "pomocy palestyńskim więźniom" — przez członków Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (LFWP), organizacji uznanej za terrorystyczną przez Stany Zjednoczone, Unię Europejską i Kanadę. W praktyce Samidoun jest przykrywką dla LFWP. LFWP jest aktywną organizacją terrorystyczną, która uczestniczyła w okrucieństwach z 7 października 2023 r., w tym w braniu zakładników, i udostępniała online filmy chwalące tę napaść i z masakr.

Kontynuuj czytanie artykułu

Dziękujemy, Izraelu, za ratowanie świata, obronę wolności i przekształcanie Bliskiego Wschodu

autor: Majid Rafizadeh  •  8 styczeń 2025

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo narodowe, ustępstwa nie wchodzą w grę. Przekupywanie agresorów finansuje jedynie przyszłe ataki ich armii na Zachód. Podejście Izraela do walki z terroryzmem zawsze charakteryzowało się dokładnością i determinacją — za co zwykle poddawany jest piekielnym torturom przez kraje, które stara się uratować. Na zdjęciu: prezydent Iranu Masoud Pezeshkian i dowódca Sił Powietrzno-Kosmicznych Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej Amir Ali Hajizadeh patrzą na rakietę dżihadu prezentowaną na paradzie w Teheranie 21 września 2024 r. (Zdjęcie: Atta Kenare/AFP via Getty Images)

Po tym, jak Hamas dokonał straszliwej masakry 7 października 2023 r., najeżdżając na Izrael, mordując setki ludzi i porywając osoby z różnych krajów, Izrael osiągnął punkt krytyczny. Ten akt terroryzmu wywołał falę jego zdecydowanych działań na całym Bliskim Wschodzie, które doprowadziły do niezwykłych wydarzeń, których celem było zwalczanie i eliminowanie sieci terrorystycznych.

Przez dziesięciolecia region ten zmagał się z przemocą i niestabilnością, ale odpowiedź Izraela stanowiła punkt zwrotny, pokazując determinację tego kraju do stawienia czoła terroryzmowi i przyczynienia się do zapoczątkowania nowej ery bezpieczeństwa.

Kontynuuj czytanie artykułu

Wyścig Iranu po bomby atomowe: mułłowie muszą odejść

autor: Majid Rafizadeh  •  6 styczeń 2025

Zarówno naród irański, jak i cały region muszą zostać uwolnieni od przyszłości, w której będzie panowała tyrania. Trzeba zapobiec, by przyszłość Iranu był przyszłością kraju uzbrojonego w broń jądrową, rządzonego przez mułłów z poczuciem misji; taka okazja nie będzie trwała wiecznie. Na zdjęciu: hipersoniczny pocisk balistyczny Fattah prezentowany podczas dorocznej parady wojskowej w Teheranie, 22 września 2023 r. (Zdjęcie: AFP via Getty Images)

Dzięki nieustępliwym – i często złośliwie oczernianym – wysiłkom Izraela, który stanął sam, niczym Dawid przeciwko Goliatowi, aby uratować Zachód przed autokratyczną tyranią, w tym roku,reżim irański w końcu doznał poważnych niepowodzeń. Izrael, któremu nikt nie podziękował, osłabił Iran i jego pełnomocników, Hezbollah i Hamas, zmniejszył ich wpływy i wykoleił ich plan wymazania Izraela – a następnie zachodniej cywilizacji – z mapy.

Do tego doszedł upadek wieloletniego sojusznika Iranu, Baszara al-Assada z Syrii, co jeszcze bardziej odizolowało reżim Iranu. Wydarzenia te łącznie zadały ciężki cios strategicznej pozycji Iranu i jego ambicjom regionalnym. Samozadowolenie byłoby jednak poważnym błędem.

Kontynuuj czytanie artykułu