Dzięki słabemu lub nieistniejącemu przywództwu administracji Bidena Rosja i reżim irańskich mułłów stały się sobie bliższe, bardziej ośmielone i wzmocnione niż kiedykolwiek.
Ta para, autorytarne reżimy Rosji i Iranu, dzięki administracji Bidena prowadzą rozmowy nuklearne w Wiedniu, podczas gdy USA czekają na korytarzu. Główny negocjator Rosji, Michaił Uljanow, na początku tego roku chwalił swoich irańskich "kolegów":
"Jestem absolutnie szczery w tym względzie, kiedy mówię, że Iran otrzymał znacznie więcej, niż mógł oczekiwać [od administracji Bidena]. Nasi chińscy przyjaciele również byli bardzo skuteczni i przydatni jako współnegocjatorzy".
Uljanow powiedział również, że irańscy przywódcy "walczą o [swój] interes narodowy jak lwy. Walczą o każdy przecinek, każde słowo i z reguły całkiem skutecznie".
Rosja oczywiście swobodnie handluje z Iranem, pomimo sankcji nałożonych na oba kraje. Według Bloomberga:
"Rosja powiedziała, że wzmacnia handel z Iranem, pobudzając gospodarki obu narodów, podczas gdy zmagają się one z surowymi sankcjami USA. Jesteśmy na dobrej drodze do zwiększenia współpracy handlowej, gospodarczej, logistycznej, inwestycyjnej, finansowej i bankowej, pomimo bezprecedensowej presji, jakiej doświadcza Rosja, powiedział wicepremier Aleksander Nowak na spotkaniu z firmami w Teheranie... Handel między Rosją a Iranem wzrósł w pierwszym kwartale o ponad 10%... Handel między krajami wzrósł o 81 proc. do rekordowego poziomu 3,3 miliarda dolarów ...ale prezydent Iranu Ebrahim Raisi powiedział, że poziom ten jest "nie do zaakceptowania" i obiecał zwiększyć handel dwustronny do 10 miliardów dolarów rocznie".
Oprócz unikania sankcji z całkowitą bezkarnością, Rosja i rządzący mułłowie Iranu na oczach wszystkich zacieśniają współpracę wojskową. Reżim irański nadal dostarcza Rosji drony wojskowe, które wyrządziły znaczne szkody Ukrainie – po raz pierwszy broń irańska została rozmieszczona na ziemi europejskiej. Według "Wall Street Journal":
"Rosja wyrządziła poważne szkody siłom ukraińskim niedawno wprowadzonymi irańskimi dronami, po raz pierwszy od czasu rozpoczęcia wojny na szeroką skalę rozmieszczając obcy system uzbrojenia, mówią ukraińscy dowódcy".
Używając irańskich dronów rosyjska armia zabiła i zraniła wielu Ukraińców. Zestrzelenie irańskich dronów okazało się trudne. Według Jurija Ihnata, rzecznika Dowództwa Sił Powietrznych Ukrainy, są one "ledwie widoczne na radarach; to stosunkowo mały cel powietrzny, który leci głównie na małej wysokości".
Podczas gdy Ukraina apelowała o wsparcie Ameryki, Rosja zwiększyła wykorzystanie irańskich dronów "kamikaze", modeli "Mohajer" i "Szahed". Pułkownik Rodion Kułagin z armii ukraińskiej zaznaczył, że "ma nadzieję, że USA i sojusznicy mogą dostarczyć Ukrainie bardziej zaawansowane technologie antydronowe lub wkroczą, aby zakłócić transport irańskich dronów do Rosji".
Dostarczając rosyjskie drony wojskowe, rządzący mułłowie pomagają Putinowi oszczędzać pieniądze i odnosić zwycięstwa na Ukrainie. Według Serhija Bratczuka, rzecznika odeskiej administracji regionalnej:
"Wróg [Rosja] stara się oszczędzać na pociskach... te Szahedy [irańskie drony] są znacznie tańsze, można ich używać znacznie częściej i w parach. Widzimy, że wróg może nawet wystrzelić kilka takich dronów kamikaze w jednym ataku".
Podczas gdy najwyższy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei i prezydent Rosji Władimir Putin zacieśniają współpracę gospodarczą i wojskową, nie widzą żadnych negatywnych konsekwencji dla swoich działań. "Kiedy okazujesz siłę - powiedział kongresman Michael McCaul z Teksasu - masz pokój".
"Kiedy w ten sposób okazujesz słabość, czy jakikolwiek kraj może patrzeć na ten pokaz i nie myśleć o słabości, a może niekompetencji? A to jest zaproszenie tej agresji, o której mówiłem, od Putina do niecnego sojuszu z przewodniczącym Xi, a teraz z ajatollahem w Iranie, z którym wciąż próbują dobić targu, mimo że oni nadal nie zgłaszają nieujawnionych miejsc z uranem. Więc to jest naprawdę niebezpieczne, szczerze mówiąc, ponieważ sprawia, że świat staje się o wiele bardziej niebezpieczny".
Administracja Bidena nie zrezygnowała jeszcze z wysiłków na rzecz wznowienia umowy nuklearnej, która przyniesie reżimowi irańskiemu wiele miliardów dolarów, a wkrótce również wystarczającą ilość wzbogaconego uranu dla dużej liczby bomb jądrowych, wraz z pociskami balistycznymi do ich dostarczenia. Jak stwierdził były prezydent Donald Trump: "teraz zapłacimy im setki miliardów dolarów, a oni będą mieli broń jądrową w krótkim czasie. Szczerze mówiąc, nie mogą być głupi; muszą nienawidzić naszego kraju...."